czwartek, 13 marca 2014

Wiosenne smutki




Foto alElla
         O Wiosno! Jakże cieszyć się z Ciebie mam, skoro…
 
Aaaaaaaauuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Wyje syrena strażacka raz po raz. Wieczorem, nocą i nad ranem. Wieś za dnia spokojna, już lekko zielona. Na łąkach widać już pierwsze żółte podbiały, ale nie zdążą rozkwitnąć bo spali je ogień rozpalany wieczorną porą. Okrutny i głupi zwyczaj wypalania traw zniszczy młode życie. Syreny wyją, czarny dym zasłania rozgwieżdżone niebo, a z płomieni wybiegają oszalałe  strachem, na wpół żywe jeszcze zwierzęta o spalonej sierści. Owadów i drobnej zwierzyny łąkowej nikt nawet nie zauważa – płoną żywcem. Okrutni ludzie zgotowali przyrodzie ten los. Ech… Jak cieszyć się wiosną?

Jak przywołać radosny nastrój gdy „za miedzą” wojna? Jak wypatrywać na niebie powracających bocianów gdy nadciągają eskadry złowrogich, bojowych efów szesnastych.

Jak śpiewać z Markiem Grechutą „Wiosno, ach to ty…” gdy z ekranów telewizyjnych wieje grozą, a tuż obok, całkiem niedaleko, ludzie drżą o niepewny swój los? Możni tego Świata rozgrywają swoje polityczne gry, ożywają  wewnętrzne rachunki krzywd.

Jakby mało było tych globalnych nieszczęść na dokładkę dostajemy reportaż z więzienia, krwawy wypadek drogowy lub dręczone dziecko.

Na radość nie ma już miejsca.

Jak tu żyć?


29 komentarzy:

  1. Wiem, że byłby to cynizm, gdybym na Twoje pytanie: "Jak żyć? ", odpowiedział: Najlepiej posadzić paprykę. :) Ale wierzyć się nie chce, że wszystkie drogi próbujące ustalić "kto zaczął?" i rozpalił ogień wojny u naszych sąsiadów, wskazują na Polskę.
    U nas wiosna zapewne wybuchnie lada dzień, i nie zatrzyma jej nawet ogień wypalanych traw, ale czy wszyscy będą mogli się tą wiosną nacieszyć?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja specjalnie pominęłam osobę Premiera w tym ostatnim zdaniu aby tak bardziej ogólnie to zabrzmiało. Bo nie szukam tu winnych ale dziele się swoim smutkiem.

      Usuń
    2. A ja specjalnie przytoczyłem ten przykład, bo jest jednym z niewielu wskazujących na to, że nawet jak premier jest bez winy, to i tak: Wina Tuska!

      Usuń
    3. Wiedziałam, że na takie zdanie zawsze mogę liczyć:))))

      Usuń
  2. Wydawało mi się, że wszyscy czy prawie wszyscy tu bywający wiedzą, jak żyć i do premiera w tej sprawie chodzić nie muszą?...
    allensteiner

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Allensteiner, co Wy z tym premierem? Widać jaka jest siła medialna niektórych słów. Zapada w podświadomość i już zawsze będzie się kojarzyć tylko z jedna sytuacja. W tym przypadku z Premierem i papryką:))))
      A mnie jest szkoda wiosny... Po prostu.

      Usuń
  3. A to że w Afryce polują dla sportu i wprawy do naszych bocianów, to kit?
    Az się wspomina poetę - do tego kraju gdzie winą już dużą popsować gniazdo na gruszy bocianie ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie słyszałam o polowaniu na bociany... Wszystko możliwe nasi też polują dla zabawy...
      Dzięki za piękny cytat.

      Usuń
  4. Co to za posępny nastrój Bet to do Ciebie niepodobne ale jak widać też się zdarza niekiedy chandra serdecznie i wiosennie pozdrawiam życzę poprawy nastroju

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Przystanio za wsparcie:)))

      Usuń
    2. POD TYM ADRESEM SĄ PRZENIESIONE BLOGI-RÓŻA i RÓŻA-B22 oraz komentarze

      KOCHANI BLOGOWICZE BARDZO WAS PRZEPRASZAM ZLIKWIDOWAŁAM BLOGI ;RÓŻA oraz RÓŻA-B22

      PRZENIOSŁAM JE RAZEM Z WASZYMI KOMENTARZAMI DO BLOGA;

      KRAINA MARZEŃ-RÓŻA

      KRÓTKO NAPISZĘ MIAŁAM KŁOPOTY ZE SPAMEM -SERDECZNIE ZAPRASZAM NA NOWEGO BLOGA.

      POSTARAM SIĘ W KAŻDYM KOMENTARZU DAĆ WIADOMOŚĆ I ODWIEDZIĆ WSZYSTKIE WASZE BLOGI.

      KLIK

      Usuń
  5. No tak Bet..Do tego dodac prywatne klopoty i nic tylko sie powiesic.
    Tez mam taki stan ale jednak -jak fajnie popatrzec na budzaca sie do zycia przyrode ,isc do parku ,posiedziec na laweczce....podgrzac sie na sloncu - sama radosc . Juz nie trzeba sie nikogo pytac o to jak zyc..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Renatko, trudno mieć pretensje do losu ale tak jakoś żal mi, że radość wiosny przysłaniają te wydarzenia o których piszę.

      Usuń
  6. Ze smutkiem donoszę, że pierwszy raz zastaję Cie w takim stanie. Moim zdaniem wszystkie opisywane przez Ciebie problemy są dmuchane. Jutro mina smutki - na bank.
    Pozdrawiam
    ps.
    powinnaś sobie zmienić hasło w komputerze:

    - Hasło ma ponad 30 dni. Wprowadź nowe hasło.
    - (róża)
    - Hasło za krótkie.
    - (różowa róża)
    - Hasło musi zawierać minimum 1 cyfrę.
    - (1 różowa róża)
    - Hasło nie może zawierać spacji.
    - (1różowaróża)
    - Hasło musi zawierać co najmniej 10 różnych znaków.
    - 1pieprzonaróżowaróża
    - Hasło musi zawierać co najmniej jedną WIELKĄ literę.
    - 1PIEPRZONAróżowaróża
    - Hasło nie może zawierać kolejno następujących po sobie wielkich liter.
    - 1Pieprzonaróżowaróża
    - Hasło powinno mieć ponad 20 znaków długości.

    WsadzęCiwTyłek1PieprzonąRóżowąRóżęJeśliMiNatychmiastNieDaszDostępu!
    - Hasło uprzednio używane.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj Piotrze:)))) Ty to potrafisz skomplikować człowiekowi życie:))))

      Usuń
    2. rozśmieszyć też potrafisz ...

      Usuń
  7. Byłam dzisiaj na spacerze w Łazienkach, oderwałam się od rzeczywistości, zapomniałam o wszystkim co Nas trapi, odsapnęłam od swoich problemów.i. Udało mi się choć na ten czas.
    Wiosna sama w sobie jest piękna, tylko wiatry niepokojące.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, Akwamarynko, te wiatry wschodnie takie niedobre ostatnio.

      Usuń
  8. OJ BET - skoro nijak nie ma się z czego cieszyć to przynajmniej bratkujmy się :o)
    zawsze to coś ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jasne, że bratki zawsze zostaje na pocieszenia. Bratkuję się z Tobą z przyjemnością:))))))

      Usuń
  9. Na stacji Chandra Unyńska
    Gdzieś w mordobijskim powiecie,
    Telegrafista Piotr Płaksin
    Nie umiał grać na klarnecie.
    I to dopiero był problem! Doprawdy, Bet i inni cierpiący na niedostatek radości - nie macie się czym przejmować...
    allensteiner

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze, Allensteiner, od jutra przestaję się przejmować problemami globalnymi. Dzięki za pocieszenie.Klikuski!

      Usuń
  10. Klik dobry:)
    Smutki mam podobne do Twoich, Bet. Tyle tylko, że moje są zimowe. Właśnie zakończyłam odśnieżanie.

    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak słyszę o śniegu u Ciebie to mam wrażenie, że mieszkasz na jakiejś Syberii:))))
      Śnieg do odśnieżania w marcu!
      Ocieplenia życzę, właśnie błyska słoneczko u mnie i już posyłam go na wschód! Wiuuuuuuu.... Poszło!

      Usuń
    2. W ubiegłym roku w Wielkanoc odśnieżałam, a to był kwiecień.

      Parę promieni już przyszło. Dziękuję pięknie. :)

      Usuń
    3. W marcu jak w garncu.

      Usuń
  11. Zapraszam wszystkich po kilka informacji na temat paczek na Ukrainę.

    http://grycela.blogspot.com/2014/03/paczka-dla-ukrainy.html

    OdpowiedzUsuń
  12. Bet,o jojku,jojku..Skąd te spiekładuchy? Świat nie jest taki zły,swiat nie jest taki mdły,niech no tylko zakwitną jabłonie!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do jabłoni pewnie mi przejdzie ale na razie jestem wściekła na tych co zakłócają radość z wiosny. Wrrrrr.........

      Usuń

Dla błądzących - pomoc przy komentowaniu:

Jeśli nie masz konta w Google wybierz opcję:

- Anonimowy, ale podpisz się pod treścią komentarza, proszę.

- Nazwa/adres URL w okienku Nazwa wpisz swój nick lub imię, a w okienku adres URL wkopiuj adres swojego bloga

Za wszystkie komentarze bardzo dziękuję.