środa, 2 lutego 2011

Obudzić misia!


Znacie tę bajeczkę?
Zawsze, drugiego lutego niedźwiedź budzi się z zimowego snu i wyłazi z nory. Gdy zaświeci słońce, miś przestraszy się swojego cienia i wraca do nory. Śpi dalej, zima będzie jeszcze trwać sześć tygodni. Jeśli dzień jest pochmurny, Miś nie zobaczy cienia nie boi się i o spaniu nie ma już mowy, zaczyna się wiosenne przebudzenie.
Urocza historyjka, którą karmiono nas w dzieciństwie. Co prawda mówiono o starym, poczciwym Misiu - ale może to teraz niebezpieczne politycznie wyrażonko - stworzonko ? Wiadomo : niedźwiedź kojarzy się dość złowrogo-wschodnio. A przynajmniej dwuznacznie. Może dlatego teraz bezpieczniej politycznie jest mówić o Świstaku ??? To zwierzę wraz z modyfikacją historyjki importowano od naszego Wielkiego Sojusznika zza Oceanu.
Ale…czy ten importowany świstak ma czas zająć się wróżeniem naszej wiosny ? Czy on ma czas na zimowe drzemki ? Wszak zatrudniono go do zawijania sreberek! I tak zawija, zawija, biedaczek, bez względu na porę roku. A nasz zaspany, rodzimy, staropolski Miś nadal bezrobotny! Niech więc służy w prognozach pogody!
Obudźmy Misia. Niech wraca do bajeczek, a świstak...? Niech zawija. Kapitalista jeden!
Tak czy siak mamy dzień pochmurny, a to wróży jak najlepiej zbliżającej się wiośnie. Och, znowu skojarzenie polityczne z Wiosną Ludów! Nie bez znaczenia w kontekście bieżących wydarzeń w Afryce.
 Wiosna będzie !
Oby nie tylko w przyrodzie....

Bet

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dla błądzących - pomoc przy komentowaniu:

Jeśli nie masz konta w Google wybierz opcję:

- Anonimowy, ale podpisz się pod treścią komentarza, proszę.

- Nazwa/adres URL w okienku Nazwa wpisz swój nick lub imię, a w okienku adres URL wkopiuj adres swojego bloga

Za wszystkie komentarze bardzo dziękuję.