sobota, 13 stycznia 2024

Co autor miał na myśli?

         Pudełko ze zdjęciami mnie wezwało znudzone brakiem zainteresowania. Tym razem uwagę zwróciły pozornie nic nie znaczące i wcale niepiękne fotografie.

Oto dość kiepskie technicznie zdjęcie obrazujące typowe elementy peerelowskiego wystroju wnętrz ale… Dlaczego uwieczniono zwiędłe tulipany, a zgodny z ówczesną modą wiklinowo - słomkowy abażur wisi na niedbale przekrzywionym wysięgniku lampy? Elegancki, ceramiczny wazonik w stylu epoki trochę ginie w mroku. A szkoda. Czyżby chodziło tu o uchwycenie refleksów na światła na ścianie czy jednak o coś więcej?


      Dwa, chylące się ku sobie, drzewa kładące dwa przedłużające je cienie. Hmmm… Otwarta przed drzewami przestrzeń mogła być symboliczna?


       A tu kolejna fascynacja grą cieni drzew na śniegu i chyba ważne było jedynie wrażenie estetyczne. 

Na koniec najbardziej zaskakujące zdjęcie - studium kobiecych nóg opartych na specyficznej podkładce. Wyraz uwielbienia dla modelki czy żart? A może sugestia podeptania reżimowej prasy:))


    Przestawiam Autora prezentowanych zdjęć - tu pochłoniętego majsterkowaniem. Niewykluczone, że właśnie pracuje nad domowym powiększalnikiem do obróbki swych dzieł. Przyznam, że ta fotografia jest dla mnie kultowa i świetnie pokazuje jego osobowość:) Ach, Tato!


 Zdjęcia wykonano z początkiem lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku.